Kolejna flaszka ze świątecznego stołu.
Dobre Sauvignon Blanc z Argentyny. Ładny, przejżysty żółtawy kolor z jasnymi zielonkawymi refleksami. W nosie owocowo, mocno owocowo. Jest przede wszystkim zielony grejpfrut, agrest, owoce tropikalne, trawa. Świeżo, lekko i soczyście.
Tak samo w smaku. Grejpfrut, limonka i agrest. ożywczy kwasik.
Wino świeże i smaczne, piliśmy samo ale aż się prosi o morską rybę, kozi twarożek, sałatkę i inne lekkie dania.
W przystępnej cenie (22zł) daje fajną jakość.Dobre. Jak dla mnie 3+.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz