Macedonia działa na wyobraźnie- historia, krajobrazy, wina.....
A tutaj nie fart. Wino blade z zielonkawym refleksem, w nosie zaledwie kilka jabłczanych obierzyn, drożdże, przy odrobinie wysiłku gryka i naciągnięta siłą woli mineralnosć.
Smak cienkawy, kwaskowy niezbyt przekonujący.
Całość rozchwiana, bez ciała, nie trzyma się kupy. Da się pić, tylko po co?
Mierne to wino- Dwója
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz